Barbora, jedna z czołowych sieci sklepów internetowych z żywnością, oficjalnie kończy działalność w Polsce. Decyzja podjęta przez jej właściciela, litewską Maxime Grupę, ma związek z niezadowalającym tempem wzrostu rynku w ostatnich latach.
Barbora – było miło, ale się skończyło
Stale rozwijający się rynek dostaw zakupy spożywczych, to stosunkowo trudna branża, na której zęby połamało sobie już wielu mocnych graczy. Ich los właśnie podzieliła Barbora, która wchodziła do Polski z wielkimi planami i sporym, zagranicznym doświadczeniem. Zderzenie z nadwiślańską rzeczywistością okazało się jednak bolesne, choć sieć ambitnie próbowała ugruntować swoją pozycję aż przez trzy lata.
Przygoda Barbory w Polsce rozpoczęła się w styczniu 2021 roku od Warszawy i okolic. W późniejszym czasie litewska sieć pojawiła się także Trójmieście, Katowicach, Łodzi, Krakowie, Wrocławiu i Częstochowie, a celem, jaki sobie stawiała było stać się pierwszym wyborem klientów kupujących żywność przez internet. Tego planu nie udało się jednak zrealizować.
Barbora wychodzi z Polski, a Lisek zaciera łapki
Zbyt mały popyt na zakupy spożywcze online i związane z tym straty Barbory, które w 2022 roku wyniosły aż 70 milionów złotych, skłoniły władze Maxime Grupe do podjęcia decyzji o wycofaniu się z rynku polskiego. Klienci sieci z pewnością nie będą zachwyceni tym faktem, ale… o ich los chce zatroszczyć się działający w tym samym segmencie polski start-up Lisek. W ramach akcji „Nie płacz po Barborze, Lisek ci pomoże” sieć rozdaje rabaty o wartości 20 zł na pierwsze zamówienie za minimum 60 zł. Rabat zostanie aktywowany po wprowadzeniu w dedykowanym polu kodu BYEBORA.
Barbora oficjalnie zakończy działalność w Polsce 3 marca.